Szczerze przyznam, że nie wiem od czego zacząć. Poprzedni tydzień był bardzo intensywny i przepełniony pozytywną energią. Niedawno wróciłem z FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Tyle mam Wam do powiedzenia! Temu wydarzeniu poświęcę następnego posta, a dziś przedstawiam Wam stylizację z dnia poprzedzającego mój wyjazd na Polski Fashion Week w Łodzi.
Pogoda dopisuje, jest coraz cieplej i można pozwolić sobie na porzucenie grubych warstw ubrań. Wszyscy odżywamy i ładujemy baterie pozytywną energią.
Niedawno dotarła do mnie bluza od ALOHA FROM DEER. Można by rzec, bluza jak bluza, jednak nie jest to kolejny ciuch do kolekcji wykonany z dresówki. Muszę przyznać, że wszystkie projekty tego polskiego brandu powalają na kolana, a co najważniejsze z projektu na projekt stają się unikalne i pożądane przez tysiące młodych ludzi. To w tym wszystkim najwspanialsze, ponieważ każdy kolejny projekt to propozycja, która pozostaje na długo w pamięci i tworzy swoistą filozofię street style.
Do bluzy dobrałem spodenki mojego projektu i buty w niezwykłym odcieniu koloru niebieskiego z Zary. Baaardzo lubię te buty ponieważ cechują się dużym uniwersalizmem, a przede wszystkim
prześlicznym kolorem.
Całość zamyka torba od Letter Bag i cap, które mogliście oglądać w poprzednich postach.
Obiecuję, że w kolejnym poście pokażę Wam moje podejście do Fashion Weeka oraz omówię najlepsze kolekcje przedstawiane w Łodzi.
Miłej niedzieli :)
super blog:) obserwuję i lubuję na fejsie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:3
<3
OdpowiedzUsuńTa bluza mnie powala...niesamowita jest!!!
OdpowiedzUsuńMegaaa
OdpowiedzUsuń